+1 # Przewlekły kaszel u dziecka — Karolina 2019-11-24 07:08 Chłopiec 11 lat, kaszle od trzech miesięcy, zaczęło się od infekcji, teraz kaszel jest suchy i pojawia się głównie po wysiłku. Obecnie dziecko jest pod opieką pulmunologa, na wziewach nadal kaszle, wyniki laboratoryjne są bardzo dobre, lekarz podejrzewa krztusiec.
Fot: Trevor Williams / Przewlekły kaszel to fizjologiczny odruch obronny organizmu, który trwa co najmniej 8 tygodni. Przyczyną dolegliwości mogą być różne schorzenia, często bardzo poważne, zagrażające zdrowiu i życiu. Przewlekły kaszel u dziecka i dorosłych wymaga specjalistycznej konsultacji medycznej. Przewlekły kaszel to jeden z rodzajów fizjologicznego odruchu organizmu, którego celem jest obrona przed czynnikami drażniącymi błonę śluzową dróg oddechowych (zanieczyszczenia powietrza, nadmiernie suche powietrze) i usunięcie powstałej w wyniku ich działania wydzieliny. Męcząca dolegliwość bywa również objawem chorób. W zależności od przyczyny może mieć rozmaity charakter oraz czas trwania – wyróżnia się kaszel ostry, przedłużający się oraz przewlekły, utrzymujący się powyżej 8 tygodni, który powinien skłonić do wizyty u lekarza. Przewlekły kaszel u dziecka Kaszel jest naturalnym odruchem fizjologicznym. Zdrowe dziecko może zakasłać kilkakrotnie w ciągu doby (nawet do 30–35 razy), a około 5% zdrowych dzieci kaszle również w nocy. Konsultacji lekarskiej wymaga jednak sytuacja, gdy ta dolegliwość trwa dłużej niż 8 tygodni. Przewlekły kaszel u dziecka może mieć różne przyczyny. Najpowszechniejsze to: infekcje układu oddechowego przebiegające z uszkodzeniem nabłonka (krztusiec, zakażenia wirusowe); alergiczne i niealergiczne zapalenie błony śluzowej nosa, zatok, migdałka gardłowego czy migdałków podniebiennych; astma oskrzelowa; refluks żołądkowo-przełykowy; obecność ciała obcego; mukowiscydoza; przewlekłe i nawracające zapalenia oskrzeli i płuc (niedobory odporności); rozstrzenia oskrzeli (choroba charakteryzująca się nieprawidłowym poszerzeniem ścian oskrzeli oraz zmianami zapalnymi w ich obrębie); wady układu oddechowego (przetoka przełykowo‑tchawicza, tracheomalacja); wady serca i naczyń (pierścień naczyniowy, podwójny łuk aorty); odczyny polekowe (konsekwencja stosowania nitrofurantoiny, beta‑blokerów, inhibitorów konwertazy angiotensyny). U dzieci w wieku szkolnych czasami pojawia się przewlekły kaszel psychogenny. Jest głośny i zazwyczaj nasila się w obecności innych osób, zwłaszcza grup rówieśniczych. Nie występuje w nocy. Ze względu na wywołujące go czynniki psychologiczne bywa trudny do wyleczenia. Przewlekły kaszel u dorosłych Przewlekły kaszel u dorosłych to dość częsta dolegliwość. Niejednokrotnie jest bagatelizowany i uznawany za objaw przedłużającej się infekcji dróg oddechowych, jednak trwający dłużej niż 8 tygodni powinien skłonić do wizyty u lekarza. Przyczyny przewlekłego kaszlu mogą być bardzo poważne. Zwiastuje on czasami nowotwory, np. raka węzłów chłonnych. Towarzyszy mu wówczas niebolesne powiększenie węzłów chłonnych, wyczuwalne na szyi, pod pachami lub w pachwinach oraz pojawiające się o różnych porach dnia stany podgorączkowe lub gorączka, osłabienie czy nocne poty. Przewlekły kaszel, długotrwałe kłopoty z połykaniem i szybki spadek masy ciała bywają objawem nowotworu przełyku, który najczęściej atakuje mężczyzn po 40. roku życia. Przewlekły kaszel może też zwiastować raka płuc, charakteryzującego się również chrypką, dusznością i pluciem krwią, choć ten typ nowotworu potrafi rozwijać się przez wiele lat bezobjawowo. Częstą przyczyną przewlekłego kaszlu bywa astma – poważne schorzenie wywołujące ryzyko groźnych powikłań. Na jego rozwój wpływają czynniki genetyczne, ale również zanieczyszczenie powietrza, alergeny, zmiany pogody, intensywny wysiłek czy dym tytoniowy. Do rzadszych przyczyn przewlekłego kaszlu u dorosłych należą: gruźlica; rozedma płuc; przerost migdałka gardłowego; zespół obturacyjnego bezdechu sennego; zaleganie woskowiny czy ciała obcego w przewodzie słuchowym zewnętrznym; niedoczynność tarczycy; mukowiscydoza; choroby układu krążenia (tętniak aorty, niewydolność krążenia). Przewlekły kaszel z flegmą Kaszel ze śluzową wydzieliną może towarzyszyć zwykłemu przeziębieniu czy infekcji wirusowej. Przewlekły kaszel z flegmą miewa także inne przyczyny. Jedną z najpowszechniejszych jest tzw. zespół ściekania wydzieliny po tylnej ścianie gardła. Tego typu dolegliwość może być spowodowana astmą oraz refluksem żołądkowo-przełykowym, czyli niewydolnością naturalnego mechanizmu umożliwiającego swobodne przemieszczanie się treści żołądkowej z żołądka do przełyku. Refluks często jest przyczyną przewlekłego kaszlu u kobiet w ciąży. Może też wówczas zwiastować inne choroby – astmę, przewlekłe zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc czy gruźlicę. Każda z nich stanowi potencjalne zagrożenie dla przebiegu ciąży i wymaga konsultacji lekarskiej. Przewlekły kaszel – leczenie Leczenie przewlekłego kaszlu powinno być poprzedzone rozpoznaniem jego przyczyny. Badaniami podstawowymi są rentgen klatki piersiowej, ocena laryngologiczna i spirometria z próbą odwracalności. Kaszel przewlekły o nieustalonej etiologii jest wskazaniem do wykonania bronchofiberoskopii, a także analiz bakteriologicznych i serologicznych potwierdzających bądź wykluczających tło infekcyjne. Leczenie objawowe powinno odbywać się pod kierunkiem lekarza. Zazwyczaj stosuje się preparaty działające ośrodkowo i obwodowo, wpływające na ośrodek kaszlu w rdzeniu przedłużonym i ośrodki korowe. Zobacz film: Grypa - objawy, leczenie i powikłania. Źródło: X-Bank Gallery
Za kaszel przewlekły uważa się kaszel trwający ponad 8 tygodni. Najczęstszymi przyczynami kaszlu przewlekłego są wg danych amerykańskich: Zespół ściekania wydzieliny po tylnej ścianie gardła ( post nasal drip syndrom) - odpowiada on wg różnych statystyk za 8-70% przypadków przewlekłego kaszlu; jest spowodowany chorobami nosa
50 odp. Strona 1 z 3 Odsłon wątku: 17499 25 lutego 2013 10:59 | ID: 916515 No dobra - ręce mi opadają, więc zakładam wątek. Trochę się boję setki różnych porad i pomysłów, ale już nie wiem, co robić. Jeśli nie wiecie o co chodzi, poczytajcie: W skrócie: moje dzieci od jesieni chorują na drogi oddechowe, antybiotyk pogania antybiotyk, syrop popycha syrop i tak w kółko. Początkowo jeszcze po kuracji kaszel na jakiś czas przechodził. Teraz utrzymuje się mimo to, że Szymek wziął niedawno antybiotyk, mają różne syropy itp. Lekarka podejrzewa alergię, ale leki antyalergiczne póki co też nie działają. osłuchowo czysto, gardła też. kaszel jest suchy i czasami tak długo kaszlą. że aż mają odruch wymiotny. Za parę dni jedziemy do laryngologa, potem alergolog. Jakie macie pomysły? Gdzie może tkwić przyczyna? 1 Artika Poziom: Maluch Zarejestrowany: 18-09-2012 16:39. Posty: 4749 25 lutego 2013 11:02 | ID: 916518 Hmmm... suche powietrze w pokoju? Szczerze mówiąc, u nas to samo było tylko zamiast kaszlu był katar - nagminny i niekończący się. Jesteśmy po 2 wizytach u laryngologa - alergolog był nie potrzebny bo okazało się, że Dorka ma mocno przerośnięty migdał i stąd te problemy. Na chwilę obecną szczepionka od laryngologa pomogła, ale zobaczymy co dziś jeszcze powie laryngolog bo dziś mamy kolejną wizytę. 25 lutego 2013 11:09 | ID: 916525 Artika (2013-02-25 11:02:45) Hmmm... suche powietrze w pokoju? Szczerze mówiąc, u nas to samo było tylko zamiast kaszlu był katar - nagminny i niekończący się. Jesteśmy po 2 wizytach u laryngologa - alergolog był nie potrzebny bo okazało się, że Dorka ma mocno przerośnięty migdał i stąd te problemy. Na chwilę obecną szczepionka od laryngologa pomogła, ale zobaczymy co dziś jeszcze powie laryngolog bo dziś mamy kolejną wizytę. Artika no my mamy problem własnie ze zbyt wilgotnym powietrzem, choć już teraz prawie to zwalczyliśmy. Lekarka sugerowała alergię na pleśń właśnie, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne jak tak myślę. Wcześniej mieliśmy dużo większe problemy, teraz zrobiliśmy wentylację i praktycznie problem zanika... Ale o migdałach też myślę, bo w rodzinie w ostatnim czasie u obojga kuzynów się okazało, że jest przerost. A czym się objawiało u Twojej Dorci? 3 Artika Poziom: Maluch Zarejestrowany: 18-09-2012 16:39. Posty: 4749 25 lutego 2013 11:18 | ID: 916529 Mama Julki (2013-02-25 11:09:27) Artika (2013-02-25 11:02:45) Hmmm... suche powietrze w pokoju? Szczerze mówiąc, u nas to samo było tylko zamiast kaszlu był katar - nagminny i niekończący się. Jesteśmy po 2 wizytach u laryngologa - alergolog był nie potrzebny bo okazało się, że Dorka ma mocno przerośnięty migdał i stąd te problemy. Na chwilę obecną szczepionka od laryngologa pomogła, ale zobaczymy co dziś jeszcze powie laryngolog bo dziś mamy kolejną wizytę. Artika no my mamy problem własnie ze zbyt wilgotnym powietrzem, choć już teraz prawie to zwalczyliśmy. Lekarka sugerowała alergię na pleśń właśnie, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne jak tak myślę. Wcześniej mieliśmy dużo większe problemy, teraz zrobiliśmy wentylację i praktycznie problem zanika... Ale o migdałach też myślę, bo w rodzinie w ostatnim czasie u obojga kuzynów się okazało, że jest przerost. A czym się objawiało u Twojej Dorci? Tym, że praktycznie od października mieliśmy katar non stop i to nie taki lekki przeźroczysty tylko gęsty nieraz zielonkawy wręcz z elementami żółtego i katar ten przeważnie spływał do gardła co dawało efekt, że Dośka kaszlała a osłuchowo była czysta (choć element oskrzelowy w ubiegłym roku też był, ale to już w okolicy panował wirus który płuca u dzieciaczków atakował, a u nas i tak dobrze, że tylko na oskrzelach się skończyło). U nas lekarka też podejrzewała alergię na grzyby pleśniowe, bo one ponoć pylą właśnie w okolicach październik/listopad kiedy u Dośki się to zaczęło (a i w mieszkaniu na zimę u nas też pojawia się wilgoć z tym, że u nas mikrowentylacja okienna daje radę), no ale laryngolog to wykluczył po jednym rzucie okiem przez kamerkę. 25 lutego 2013 11:19 | ID: 916530 Zdjęcia rtg trzeba zrobić- będę chyba powtarzać do upadłego:) U nas tez osłuchowo było czysto, dopiero zdjęcie wykazało zapalenie płuc 25 lutego 2013 11:30 | ID: 916536 aguska798 (2013-02-25 11:19:13)Zdjęcia rtg trzeba zrobić- będę chyba powtarzać do upadłego:) U nas tez osłuchowo było czysto, dopiero zdjęcie wykazało zapalenie płuc Szczerze to aż niemożliwe mi się wydaje, żeby lekarz nie wysłuchał zapalenia płuc. Tym bardziej, że przynajmniej 3 lekarzy badało moje maluchy... 6 aneta1114 Zarejestrowany: 20-03-2012 09:46. Posty: 668 25 lutego 2013 11:40 | ID: 916537 U mnie jest to samo syn bierze antybiotyk,surop Pulneo ,Flegaminę,inhaluję go,oklepuję a i tak migdał powiększony i jest do usuniecia tylko taki pech ,ze co mammy termin zabiegu to jest juz nie wiem co robić z tym kaszlem -na szczęście zapalenia płuc nie jesień postanowiłam,ze zaszczępie syna ,bo ciągle dzieci przeciwko grypie? 25 lutego 2013 11:49 | ID: 916542 aneta1114 (2013-02-25 11:40:08)U mnie jest to samo syn bierze antybiotyk,surop Pulneo ,Flegaminę,inhaluję go,oklepuję a i tak migdał powiększony i jest do usuniecia tylko taki pech ,ze co mammy termin zabiegu to jest juz nie wiem co robić z tym kaszlem -na szczęście zapalenia płuc nie jesień postanowiłam,ze zaszczępie syna ,bo ciągle dzieci przeciwko grypie? No właśnie i ja też myślę, że to mogą być migdały. Może to dobry trop?... 8 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 25 lutego 2013 12:53 | ID: 916575 U nas było tak, jak u Was Oluś... Niestety... Pojechałam prywatnie do ordynatora oddziału dziecięcego do Iławy. Wsadził taki przyrząd dzieciakom do buziek.... Potrzymał chwilkę i cos tam piknęło... Badał ich chyba z godzinę i okazało się, że to uczulenie na pleśnie... Mieliśmy wilgoć na werandzie. Ciężko to było wytępić... Dostaliśmy tabletki na "odgrzybienie" organizmów, leki, wziewy i po miesiącu( niecałym) nie wiedziałam, co to znaczy choroba z kaszlem u dzieci... U nas testy NIC nie wykazały, a jak byłam prywatnie to sie okazało, że dzieciom właśnie szkodzi wilgoć na werandzie.... I u nas była ta przyczyna kaszlu. 25 lutego 2013 12:55 | ID: 916576 Sonia (2013-02-25 12:53:07)U nas było tak, jak u Was Oluś... Niestety... Pojechałam prywatnie do ordynatora oddziału dziecięcego do Iławy. Wsadził taki przyrząd dzieciakom do buziek.... Potrzymał chwilkę i cos tam piknęło... Badał ich chyba z godzinę i okazało się, że to uczulenie na pleśnie... Mieliśmy wilgoć na werandzie. Ciężko to było wytępić... Dostaliśmy tabletki na "odgrzybienie" organizmów, leki, wziewy i po miesiącu( niecałym) nie wiedziałam, co to znaczy choroba z kaszlem u dzieci... U nas testy NIC nie wykazały, a jak byłam prywatnie to sie okazało, że dzieciom właśnie szkodzi wilgoć na werandzie.... I u nas była ta przyczyna kaszlu. A jakiej specjalności to był lekarz Żanetko? 10 Joaśka35 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03. Posty: 8329 25 lutego 2013 12:58 | ID: 916580 A czy Wasze dzieci nie są narażone na dym papierosowy? znam taką jedną mamusię ,dziecko chore ma na zapalenie oskrzeli a dymi przy nim i mówi ,że to nie szkodzi dziecku........ 25 lutego 2013 12:58 | ID: 916581 I ile zapłaciłaś (możesz choć na PW napisać). Widzisz my dostaliśmy leki na alergię i jest jeszcze gorzej. 25 lutego 2013 12:59 | ID: 916582 Joaśka35 (2013-02-25 12:58:27) A czy Wasze dzieci nie są narażone na dym papierosowy? znam taką jedną mamusię ,dziecko chore ma na zapalenie oskrzeli a dymi przy nim i mówi ,że to nie szkodzi dziecku........ Nie. Mąż rzucił palenie już dosyć dawno, a wcześniej jeśli palił, to wychodził na dwór. 25 lutego 2013 13:01 | ID: 916585 Mama Julki (2013-02-25 11:30:52) aguska798 (2013-02-25 11:19:13)Zdjęcia rtg trzeba zrobić- będę chyba powtarzać do upadłego:) U nas tez osłuchowo było czysto, dopiero zdjęcie wykazało zapalenie płuc Szczerze to aż niemożliwe mi się wydaje, żeby lekarz nie wysłuchał zapalenia płuc. Tym bardziej, że przynajmniej 3 lekarzy badało moje maluchy... Lekarka sama była zdziwona, że dziecko wymiotuje flegmą i kaszle i osłuchowo czysto- stąd to zdjęcie i się wyjaśniło- zapalenie płuc było powikłaniem po objawach grypowych 14 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 25 lutego 2013 13:02 | ID: 916587 Mama Julki (2013-02-25 12:55:06) Sonia (2013-02-25 12:53:07)U nas było tak, jak u Was Oluś... Niestety... Pojechałam prywatnie do ordynatora oddziału dziecięcego do Iławy. Wsadził taki przyrząd dzieciakom do buziek.... Potrzymał chwilkę i cos tam piknęło... Badał ich chyba z godzinę i okazało się, że to uczulenie na pleśnie... Mieliśmy wilgoć na werandzie. Ciężko to było wytępić... Dostaliśmy tabletki na "odgrzybienie" organizmów, leki, wziewy i po miesiącu( niecałym) nie wiedziałam, co to znaczy choroba z kaszlem u dzieci... U nas testy NIC nie wykazały, a jak byłam prywatnie to sie okazało, że dzieciom właśnie szkodzi wilgoć na werandzie.... I u nas była ta przyczyna kaszlu. A jakiej specjalności to był lekarz Żanetko? Pediatra dziecięcy lekarz. Ale lekarz z prwadziwego zdarzenia Olu... Nie chciał szybko wziąć kasy tylko przeprowadził wywiad, mówiłam wszystko od maleńkości dzieci, pooglądał książeczkę zdrowia, przejżał szczepienia, pogadaliśmy i dopiero badał chłopaków... A badał ich tak, ze nawet siusiaki zostały obejrzane. 25 lutego 2013 13:15 | ID: 916604 aguska798 (2013-02-25 13:01:33) Mama Julki (2013-02-25 11:30:52) aguska798 (2013-02-25 11:19:13)Zdjęcia rtg trzeba zrobić- będę chyba powtarzać do upadłego:) U nas tez osłuchowo było czysto, dopiero zdjęcie wykazało zapalenie płuc Szczerze to aż niemożliwe mi się wydaje, żeby lekarz nie wysłuchał zapalenia płuc. Tym bardziej, że przynajmniej 3 lekarzy badało moje maluchy... Lekarka sama była zdziwona, że dziecko wymiotuje flegmą i kaszle i osłuchowo czysto- stąd to zdjęcie i się wyjaśniło- zapalenie płuc było powikłaniem po objawach grypowych Kurde, jadę po skierowanie na to RTG... Sonia (2013-02-25 13:02:00) Mama Julki (2013-02-25 12:55:06) Sonia (2013-02-25 12:53:07)U nas było tak, jak u Was Oluś... Niestety... Pojechałam prywatnie do ordynatora oddziału dziecięcego do Iławy. Wsadził taki przyrząd dzieciakom do buziek.... Potrzymał chwilkę i cos tam piknęło... Badał ich chyba z godzinę i okazało się, że to uczulenie na pleśnie... Mieliśmy wilgoć na werandzie. Ciężko to było wytępić... Dostaliśmy tabletki na "odgrzybienie" organizmów, leki, wziewy i po miesiącu( niecałym) nie wiedziałam, co to znaczy choroba z kaszlem u dzieci... U nas testy NIC nie wykazały, a jak byłam prywatnie to sie okazało, że dzieciom właśnie szkodzi wilgoć na werandzie.... I u nas była ta przyczyna kaszlu. A jakiej specjalności to był lekarz Żanetko? Pediatra dziecięcy lekarz. Ale lekarz z prwadziwego zdarzenia Olu... Nie chciał szybko wziąć kasy tylko przeprowadził wywiad, mówiłam wszystko od maleńkości dzieci, pooglądał książeczkę zdrowia, przejżał szczepienia, pogadaliśmy i dopiero badał chłopaków... A badał ich tak, ze nawet siusiaki zostały obejrzane. No a ja właśnie nie znam żadnego takiego lekarza :((( 16 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 25 lutego 2013 13:57 | ID: 916635 Pisałaś kiedyś,że macie wilgoć w domu- obstawiam alegrię na pleśnie i grzyby. 17 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 25 lutego 2013 13:59 | ID: 916637 Joaśka35 (2013-02-25 12:58:27) A czy Wasze dzieci nie są narażone na dym papierosowy? znam taką jedną mamusię ,dziecko chore ma na zapalenie oskrzeli a dymi przy nim i mówi ,że to nie szkodzi dziecku........ U nas w domu jest zakaz palenia! 18 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 25 lutego 2013 14:00 | ID: 916639 asiawojtek karolcia (2013-02-25 13:57:54)Pisałaś kiedyś,że macie wilgoć w domu- obstawiam alegrię na pleśnie i grzyby. Dokładnie... My mielismy testy robione, ja i dzieci i nic nie wykazało... A po badaniach wyszło szydło z worka.... 19 asiawojtekkarolcia Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694 25 lutego 2013 14:17 | ID: 916650 Sonia (2013-02-25 14:00:30) asiawojtek karolcia (2013-02-25 13:57:54)Pisałaś kiedyś,że macie wilgoć w domu- obstawiam alegrię na pleśnie i grzyby. Dokładnie... My mielismy testy robione, ja i dzieci i nic nie wykazało... A po badaniach wyszło szydło z worka.... Testy nie są do końca wiarygodne- Karola ma 1000000% ma uczulenie na kakao a testy tego nie wykazały. 25 lutego 2013 14:25 | ID: 916653 asiawojtek karolcia (2013-02-25 13:57:54)Pisałaś kiedyś,że macie wilgoć w domu- obstawiam alegrię na pleśnie i grzyby. Pisałam o tym dokładnie na blogu: praktycznie problem zanika. Mamy zrobioną wentylację. Sporadycznie coś tam się pojawia. Poza tym dzieci dostały leki na alergię i jest jeszcze gorzej zamiast lepiej...
RVpkJb. hymfde8ojo.pages.dev/326hymfde8ojo.pages.dev/262hymfde8ojo.pages.dev/111hymfde8ojo.pages.dev/212hymfde8ojo.pages.dev/169hymfde8ojo.pages.dev/294hymfde8ojo.pages.dev/36hymfde8ojo.pages.dev/293hymfde8ojo.pages.dev/291
przewlekły kaszel u dziecka forum